Lu-chan!
Przepraszam, ale nie miałam czasu
odpisać wcześniej. W odpowiedzi na twoje pytanie mogę ze spokojem odpisać Ci
chłopaki się już uspokoili. Moja moc magiczna też znacznie wzrosła. Nie wiem
czy to prawda, ale słyszałam, że Natsu uczy cię walczyć. Pewnie daje ci niezły
wycisk, ale nadal nie rozumiem, dlaczego chcesz nauczyć się walki wręcz. Mam nadzieje,
że odpowiesz mi na to pytanie w następnym liście.
Nie zgadniesz teraz, co ostatnio
odkryłam! Gajeel i Lily trenują niedaleko! Tydzień temu spotkałam ich w mieście
niedaleko mojego obozu. Od Liliego dowiedziałam się, że co dwa-trzy tygodnie
przenoszą się z miejsca na miejsce by ćwiczyć na różnym terenie. Został jeszcze
miesiąc do końca naszych treningów, więc za tydzień wyruszają do ostatniego
miejsca, w którym będą trenować.
Chcę Ci jeszcze tyle opowiedzieć,
ale chciałabym to zrobić osobiście. Może po powrocie przyjdziesz do mnie na
noc? Obłoże pokój runami, żeby nikt nie był w stanie nas podsłuchać oraz załatwię
duży zapas sake! Mam nadzieję, że się zgodzisz.
Twoja przyjaciółka
Levi
Levy-chan!
Oczywiście, że do ciebie przyjdę!
Chętnie posłucham więcej szczegółów ze "spotkania" Gajeela. Nie
musisz się przejmować napojami dla nas, bo przed wyjazdem wpadłam na podobny
pomysł tylko nie było czasu na zaproszenie cię do siebie. Wiesz, że moja
Gospodyni wyrzuciłaby mnie z domu gdybym wyjechała bez zapłacenia za czas mojej
nieobecności z góry.
Co do mojego treningu to chce być
silniejsza żeby już nikt nie musiał mnie ratować. Jeszcze trzy miesiące temu
bez moich kluczy byłam bezsilna, ale ostatnim razem prawie pokonałam Natsu.
Szkoda tylko, że te "prawie" robi wielką różnicę.
Mam dla ciebie niewiarygodną
nowinę! Pamiętasz jak na samym początku treningu napisałam ci, że do mnie,
Natsu, Erzy, Gray'a, Wendy, Happiego i Carli przyłączyła się też Juvia? Wczoraj
widziałam jak Gray ją pocałował! Jestem pewna, że niedługo ogłoszą, że są
razem.
To jeszcze nie koniec nowości
wśród par! Carla wreszcie zgodziła się na randkę z Happym! Jak tylko wrócimy do
domu mają się gdzieś razem wybrać.
Nadal nie mogę uwierzyć, że
zostały tylko trzy tygodnie do końca treningu. Muszę ci się przyznać, że już
tęsknie za moim wygodnym i ciepłym łóżkiem. Tutaj w górach jest bardzo zimno!
Mam nadzieję, że uda ci się
jeszcze odpisać na mój list.
Tęsknie
Lucy
Lu-chan!
List dotarł bardzo szybko, ale
już mi nie odpisuj, bo Jet i Droy chcą wyjechać trochę wcześniej. Nawet już
teraz popędzają mnie do pakowania się, więc napiszę ci tylko, co ostatnio
zauważyłam.
Gray, który od samego początku
unikał Juvii, teraz się z nią całuje. Carla ignorująca Happiego i odtrącająca
jego zaloty po powrocie idzie z nim na randkę. Elfman i Evergreen zupełnie do
siebie nie posują, ale widać jak na siebie spoglądają. Nawet Wendy przed
wyruszeniem na trening każdą wolną chwilę spędzała w towarzystwie Romeo!
Jak nic zaraz nam się wszyscy
pozakładają rodziny! Nawet ty i Natsu! Nie zaprzeczaj! Znam cię za dobrze, by
tego nie zauważyć!
Do zobaczenia niedługo!
Twoja
Levy
P.S. Mam nadzieje, że nie jesteś
bardzo zła za to o tobie i Natsu.
~~~~~~*~~~~~~*~~~~~~*~~~~~~*~~~~~~*~~~~~~*~~~~~~
Tak jak powiedziałam prolog został
poprawiony. Dodałam trochę ważniejszych szczegółów, o których ostatnio
zapomniałam. Tak, więc trochę zosstał wydłużony.
Witaj! Jestem nową czytelniczką :). Postaram się komentować każdy Twój wpis. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńLevy, jak ty dobrze znasz Lucy :D
Ciekawy blog i ciekawie się zapowiada. Coś mi się wydaje, że tutaj już byłam, ale znając mnie nie komentnęłam i teraz nadrabiam.
OdpowiedzUsuńRise~
Hejo! Kolejna nowa czytelniczka :) Ciekawy Prolog, biorę się do czytania :3
OdpowiedzUsuńCoś świetnego. Nigdy nie spotkałam się z taką formą prologu. Bardzo podobał mi się ostatni list Levi :3 (wiadomo czemu ;) )
OdpowiedzUsuń